piątek, 11 grudnia 2015

Bene

Każdy z was ma pewnie takie swoje sentymentalne miejsce z dzieciństwa lub wczesnej młodości. Miejsce, które obiektywnie rzecz biorąc nie jest ani szczególnie piękne ani komfortowe, ale dla was jest najcudowniejsze na świecie ze względu na wspomnienia i sentyment. Dla mnie takim miejscem jest Bene - malutka, harcerska bacówka w na stokach Turbacza. Położona z daleka od szlaków, pozbawiona prądu i bieżącej wody. Żadne niewygody : ani wychodek (tzw. kiosk) na zewnątrz, ani kąpiel w lodowatej wodzie ze strumienia, ani wielogodzinne podchodzenie w głębokim po pas śniegu z plecakiem i nartami na plecach nie przeszkadzało mi w spędzeniu tu najcudowniejszych chwil moich nastoletnich lat. Bene na zawsze pozostanie moim magicznym miejscem! 



Credits:
Messy Stitched Borders: Red No. 02
Seasons Finest Scrapbooking Collection
Chalkboard Christmas Sentiments Brushes and Stamps No 2 **coming soon**
Wooden Alphabet No. 06

Pozdrawiam serdecznie 
Arte Banale

1 komentarz: