Spieszyłam się, żeby zdążyć na wyzwanie mapkowe Reverse Confetti,
ale moje stempelki dopiero teraz do mnie dotarły.
Nie zdążyłam, ale i tak pokażę co skleiłam:)
Stempelki to właśnie moje nowiutkie Reverse Confetti.
Zgłaszam za to moją karteluchę na wyzwanie Simon Says.