Dziś mój ostatni "występ" na blogu MFT. Tym razem zdecydowałam się na odważny krok i postanowiłam spróbować wymalować sobie tło. Niezbyt ambitnie, ale za to realnie postawiłam na prosty motyw cytryny. Sami oceńcie rezultaty.
Stempelek z dziewczynką to oczywiście MFT
szczegóły TU
Pozdrawiam serdecznie
Arte Banale
Coś przepięknego! :)
OdpowiedzUsuńOch, dziękuję baaaardzo:)
Usuńświetne tła dla dziewczynek:))
OdpowiedzUsuńMoi zdaniem cytrynki rewelacyjne i bardzo realistyczne :)). Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło!
OdpowiedzUsuń