poniedziałek, 28 października 2013

Sentymentalnie

I jeszcze raz Turbacz. Tym razem jednak nieco historyczny;) Fotki sprzed sześciu lat, a na nich Uleńka. Ależ była mała i słodziutka:)))



Pozdrawiam serdecznie

Arte Banale

7 komentarzy:

  1. rewelacja! proszę napisać, jakim programem posługuję się Pani, by tworzyć takie cuda?

    OdpowiedzUsuń
  2. my mieliśmy ochotę na Turbacz jesienią ale nam się Olga pochorowała...
    a digulec - rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo, mam takie samo zdjęcie jak to w środku :D - no, może ciut starsza byłam na nim :P Świetny scrap!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie każdy kto wchodzi na Turbacz z Kowańca ma zdjęcie na tej krzyżówce szlaków:)

      Usuń
  4. halli-hallo,

    das ist ein ganz zauberhaftes lo.

    glg meggi

    OdpowiedzUsuń