Jakby ktoś nie zauważył - znowu mamy środę! A jak środa to wiadomo - robimy ATC. Na PS moja kolej na wyzwanie i tym razem mam dla was (wydaje mi się) fajowe zadanie. Narobiłyśmy się już takich "zwykłych" ateciaków, więc czas na coś bardziej skomplikowanego. Co powiecie na ATC z niespodzianką. Może się rozkładać, rozwijać, rozciągać lub wyciągać, ważne by kryło w sobie jakieś wnętrze.
Moje ateciątko się rozkłada i zapina na guziczek, a w środku ma mój ulubiony cytat z Alicji w Krainie Czarów.
Może skusicie się i też pobawicie się z takie "dłubanie"? Wiem, że nie wszyscy lubią takie małe formy, ale są i tacy jak ja, którzy to uwielbiają. Tu specjalne ukłony dla Oribelli i Nordstjerny:)
Pozdrawiam serdecznie
nie no jak Ty zapodasz temat wyzwaniowy... cudny ATCiak :)
OdpowiedzUsuńWow! My favorite! Alice in Wonderland. Well done!
OdpowiedzUsuńcudo, cudo i jeszcze raz cudo :)
OdpowiedzUsuńWiem, że nadużywam tego słowa... ale Twój ATeCiak jest NIESAMOWITY!!! Skromnie się spytam, czy może nie miałabyś ochoty na mała wymianę?
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony cytat z Alicji... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAch, coraz bardziej mi się zachciewa spróbować tej formy... Cudnie zinterpretowany temat!!
OdpowiedzUsuńgenialne!!!
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNY!!!:))
OdpowiedzUsuńArcydziełko :)
OdpowiedzUsuńATeCiak kapitalny, a że widziałam i dotykałam z bliska te Twoje drobne formy, to jestem pewna, że i ten przy bliskim spotkaniu może wprowadzic w niemy zachwyt i dłuższe gapiostwo:)))
OdpowiedzUsuńNo, po takim przykładzie jak Twój ateciak to ja już się będę bała złapać za nożyczki na to wyzwanie, bo cokolwiek zrobię, będzie jedynie bladym cieniem. ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny!
Czy mozna się dowiedzieć jak mozna nabyć "Alicjowe rysuneczki"(czy to jest jakiś tajny zestaw ?
OdpowiedzUsuń