poniedziałek, 21 marca 2011

Po skrapowisku

Na temat skrapowiska napisano już chyba wszystko:). Na licznych blogach można też znaleźć relacje fotograficzne, więc z takim opóźnieniem nie zabłysnę z pewnością niczym oryginalnym:)))
Tak, tak - byłam tam i bawiłam się wybornie! Moje nadzieje zostały spełnione i to z nadwyżką:)
Atmosfera, jakiej dawno nie zaznałam, cudowne, utalentowane i mega sympatyczne osoby (jej, nie chcę nikogo pominąć, więc podaruję sobie wymienianie) i emocje - nie do opisania!!!
Zdjęcia, które zrobiłam zagościły już na innych blogach (z resztą i tak mnie na nich nie było:), więc ja sobie pożyczyłam fotki od innych fotografów. Tak na dowód, że nie kłamię!

Zdjęcie nr 1-Załoga  Polek Scrapujących- od lewej w górnym rzędzie:
Tusia, Bea, UHK, Noami, Kamilcia, Karola
i na dole: Brises i ja!

 Zdjęcie nr 2 - praca wre, czyli ja i Karola usiłujemy zawiesić Scap Cake-ową dekorację:)


 I na koniec - ja, w niezwykle przychylnym obiektywie Bei:


Chciałam jeszcze dodać, że nasz tj. Na Strychowo/Scrap Cake-owo kącik był naprawdę wyjątkowy, a to za sprawą genialnych dekoracji wykonanych przez Karolę i jej TSC-wą ekipę oraz absolutnie, wybitnie cudnych i smakowitych babeczek napatyczkowych sporządzonych przez Kadabrę:



W naszym zakątku panowała (pomimo aury za oknem) iście wiosenna i niezwykle twórcza atmosfera:


Z resztą podobnie jak przy sąsiedzkim stanowisku tęczowej załogi Craftmanii, gdzie można sie było nauczyć robić cudnej urody kwiatki, milion razy ładniejsze od tych primowych:)))



Pozdrawiam cieplutko i ściskam mocno wszystkie cudowne kobitki (no i ciebie Michał:), które w końcu poznałam osobiście, a które okazały sie być jeszcze wspanialsze niż przypuszczałam;)







10 komentarzy:

  1. Zaintrygowały mnie te babeczki - wyglądają genialnie. Nie mówię tego tylko i wyłącznie jako łasuch, ale też organizator różnych zajęć dla młodzieży - świetny pomysł. Ciekawa jestem, jak one były zrobione.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka szkoda ,że ciebie nie poznałam osobiście ( na zdjęciu w PS wyglądasz inaczej),ja spędziłam tam cały dzień .
    Ale pocieszeniem jest to ,że wylosowałam twoją cudowną zakładkę , która mi się bardzo podoba. Jeszcze nie mam jej zdjęcia( chciałam się pochwalić jakie cudeńko otrzymałam) Bardzo ci za nią dziękuję!!!

    http://pampuchowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. a wiesz, że dopiero po powrocie do w-wy kobitki mi powiedziały, że byłaś...to niesprawiedliwe.

    OdpowiedzUsuń
  4. cieszę się, ze się przekonałaś i niemozliwe stało się możliwe :)))) Arte i kwiatki - kto by pomyślał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać :* następnym razem musimy sobie zrobić zdjęcie całego naszego DT :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pampuszku - zobaczyłam, ze byłaś dopiero jak oglądałam ATCiaki u Tusi:) Strasznie mi się twój spodobał!

    Druga szesnaście - skandal!!! Ja w ogóle nie wiedziałam:(

    Kamilciu - no, wierzyć się nie chce!:)

    Paulinko - wiesz o tym samym teraz myślę - nie wiem co nas zaćmiło - ani jednego zbiorowego zdjęcia naszej uroczej załogi:(

    OdpowiedzUsuń
  7. ahahahahah wkleiłaś zdjęcie pt "Arte to Ty????"
    no przepraszam, że Cię nie poznałam, biję się w pierś, ale z lekka rozkojarzona byłam tam hahahahahahahhahaha
    Cudna jesteś poprostu!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. zazdraszczam :)
    i zapraszam na kawkę i po odbiór zawieszek :D

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja tam byłam! Cięłam, tuszowałam, kleiłam i cudnie się bawiłam. Przede wszystkim cieszę się ogromnie,że mogłam wspólnie popracować i spędzić czas z gwiazdami scrapbookingu jak Karola, Bea czy przemiła Arte Banale. Już nie mogę się doczekać następnego spotkania

    OdpowiedzUsuń
  10. Eh, aż miło popatrzeć, szkoda, że mnie nie było!!! Widać, że świetnie się bawiłyście!!!

    OdpowiedzUsuń