W bajecznie kolorowym wędrowniku Tusi dokonałam zupełnie jak na mnie niezwykłego wpisu. Zamiast stawiać na jeden wybrany kolor ( w moim przypadku musiałby to być szary lub beżowy) postawiłam na kolorystyczną orgię.
A wszystko to dlatego, że w głębi duszy jestem hipiską;)
Pozdrawiam serdecznie
Mmmm... Hippie forever :D
OdpowiedzUsuńPiękny, energetyczny wpis, moje klimaty z liceum :p
Cudowny wpis! Genialnie oddaje klimat!
OdpowiedzUsuńeksplozja koloru! cudności :)
OdpowiedzUsuńpeace & love!!! :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny zawrót głowy!
Nieprawdopodobnie piękny i bardzo hipisowski ;))
OdpowiedzUsuń