czwartek, 28 lutego 2013

Love

"Love" - bo to temat zawsze aktualny i dotyczący każdego;)
Jako, że moje digi nie wzbudzają takie entuzjazmu jak realki skleiłam jeszcze jedną całkiem realną karteluchę. Podobnie jak poprzednie miała być wykonana zgodnie z wytycznymi SP, no ale jakoś nie mogłam się zdobyć ani na szarganie papieru, ani na doczepienie papierowego kwiatka (same wiecie), więc jest jaka jest i nie nadaje się na aktualne wyzwanie;)








Powszechne wśród scraperek uzależnienie od kwiatków, u mnie chyba przybrało obraz słabości do motylków:)))

Czekacie na wyniki candy?
Jeszcze niecała godzina i zamykam listę chętnych. Cierpliwości musi wam więc wystarczyć jedynie do jutra wieczorem. 

Pozdrawiam serdecznie



12 komentarzy:

  1. Widzę, że nie tylko ja nie przepadam za kwiatkami. Ale ja scrapuje tylko dla siebie, na domowo-rodzinny użytek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też mam słabość do motylków, kwiatki mnie tak nie ruszają :)
    a kartka jest przepiękna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dopiero się uczę, piękne te Twoje prace.Uwielbiam motyle...

    OdpowiedzUsuń
  4. Może i na wyzwanie się nie nadaje, ale do podziwiania i wzdychania z zachwytu jak najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiekne tworzysz prace :D jestem zachwycona!
    Pewnie przy okazji Candy zaproaszałam do siebie ale zrobie to ponownie :D:D w chwili wolnego zaproaszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Motylki zdecydowanie bardziej do Ciebie pasują :) karteczka jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna praca :) Tylko się zakochać .

    OdpowiedzUsuń
  8. Co Ty opowiadasz? Twoje digi też są olśniewające, miałam nawet pod ostatnim zostawić komentarz, ale korzystałam z innego kompa i zapomniałam hasła do google :]

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy to wogóle możliwe robić coś tak zachwycającego! ehh...

    OdpowiedzUsuń