Zrobiłam ich wczoraj (przy intensywnej pomocy Uleńki, która kolorowała pieczątki) całą stertę, ale będę przezentować po troszkę, w układzie kolorystycznym, co by nie gryzły w oczy:)
Dzisiaj, jak widać - te różowo-fioletowe, jutro coś z kolorów podstawowych:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
jaka ilośc kartek! i każda inna, sliczna^^ na pewno pokrzepia chorych :)
OdpowiedzUsuńsłodzieńkie:D każda piękna ale mnie najbardziej rozbrajają te z dziewczynką i dużym misiem:)
OdpowiedzUsuńjak zwykle - coś pięknego !!!!! są urocze - ten piesek na fotelu cudo !!!!
OdpowiedzUsuńa mnie rozbraja ta z dziewczynką która podaje lekarstwo, słodziutkie karteczki,a ten napis"zdrowiej szybciutko" taki milutki, jak bym miała takie to już wiem komu bym podarowała;)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne, ale te z misiem mnie najbardziej urzekły :)
OdpowiedzUsuńświetne!! kolorowe i tak się dobrze na nie patrzy
OdpowiedzUsuńPrzeslodkie obrazeczki i śliczne karteczki
OdpowiedzUsuńUdały Wam się świetnie! Mnie najbardziej rozbraja pierwsza karteczka :)
OdpowiedzUsuńCudowne karteczki, a ilość ich oszałamiająca :) Zazdroszczę Ci takiej pomocnicy ;) Stempelki są prześliczne, a kolory urzekające. Dzieciaczkom na pewno będzie raźniej :)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki, pewnie dzięki małej pomocnicy takie ładne i milutkie wyszły:-) Myślę że nie tylko dzieci ucieszyłyby się z takiej pocieszajki. Świetny pomysł na rozweselanie chorych:-*
OdpowiedzUsuń