Jak już nadmieniałam w poprzednim poście robię dla Danieli wymiankowego scrapa. Robię i robię, bo mam małą psychiczną blokadę na robienie real scrapów:) Jednakże zdjęcia, które podesłała mi na tę okazję Daniela okazały się być lekarstwem na brak weny i powstał nie jeden scrap ale....dwa reale i trzy digi - a co! Zawsze twierdziłam, że mój problem ze scrapami polega na braku wystarczająco inspirujących zdjęć. Tak więc, jeżeli te "dzieła" spotkają się z waszą aprobata będzie to tylko dowód dla mojej tezy:)
Real nr1:
Real nr 2:
oraz digi:
credits: Lily Designs (ramka), Emeto Designs (papier), Danielle Donaldson (pociąg), Catherine Designs (sznureczek)
credits: Lily Designs (papier, elementy), Michelle Underwood (motyl, wstążka)
Trzeci już zamieściłam w poprzednim poście:)
Daniela już zaakceptowała moje twory, więc mogę spokojnie pakować i wysyłać. Choć powiem, że troszkę mi żal będzie się z nimi rozstawać:)))
Pozdrawiam serdecznie, tym razem szczególnie oczywiście - Danielę.
Bajka... :)
OdpowiedzUsuńnooooo cudności i te w realu i digi szkoda że już lecą do właścicielki i nie można będzie ich zmacać ....
OdpowiedzUsuńale piękne!!
OdpowiedzUsuńnoooo kochana zaszalałaś! i to jak ;) Cudnie!
OdpowiedzUsuńniesamowicie mnie tu rozpiescilas ;) uwielbiam wszystko i nie moge sie doczekac otrzymania real scrapow ! a co de zdjec to sie zgadzam na 100% z twoja teoria, ile mam ladnych wspomnien z nie takimi fajnymi zdjeciami i jakos nie moge tych wspomnien oscrapowac.
OdpowiedzUsuń