Powstał na wyzwanie kolorystyczne na portalu SP. Nie robiłam wcześniej diga z ograniczeniami kolorystycznymi, więc nie było łatwo ale został zaakceptowany, więc uznaję, że sobie poradziłam:)
Zdjęcie autorstwa mojego męża pochodzi z jakiś cudownie beztroskich wakacji na Słowacji parę lat temu.
Przypomina o mojej już z lekka zapomnianej pasji, czyli o włóczeniu się po górach. Kiedyś robiłam to w każdej wolnej chwili, nawet męża mojego kochanego zapoznałam na kursie przewodników beskidzkich:)
Oj tak - w górach jest wszystko co kocham, tylko czemu mnie tam nie ma???
credits: Catherine Designs (papier i elementy), Vinnie Pearce (maski-napisy), Rhonna Farrer (duża maska)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich wielbicieli górskich szlaków
Ale boski!!!
OdpowiedzUsuń" I popatrz, popatrz, co się z tobą stało,
OdpowiedzUsuńTysiące najróżniejszych cię otacza spraw,
Po górach z nami już nie chodzisz wcale
I nie pamiętasz, jak wyglądał tamten szlak (...)"
Czyżbyście robili kurs w SKPG?
Jeśli tak, to możesz kojarzyć tę piosenkę i jej autora. Chociaż może nie, bo ja to z pokolenia ramoli jestem :)
UWIELBIAM KLIMAT, JAKI POTRAFISZ STWORZYĆ W KAZDEJ SWOJEJ PRACY:)
OdpowiedzUsuńJa jestem wielbicielką górskich szlaków - tylko uziemioną przez maleńkie dzieci... Ale one kiedyś dorosną, a ja wrócę do swoich ukochanych miejsc.
OdpowiedzUsuńPiękny scrap :*
zadaję sobie to samo pytanie...
OdpowiedzUsuńa scrap jest śliczny! i nie istotne czy robisz w realu, czy digi - uwielbiam wpadać tu do Ciebie i popatrzeć ;)