czwartek, 7 kwietnia 2011

Wędrownik Ankan

Dotarł do mnie kolejny polskoscrapowy wędrowniczek! Tym razem miałam niekłamana przyjemność i zaszczyt zmacać  albumik Ankan. Jest to dzieło urody tak wielkiej i niezaprzeczalnej, że drżałam cała w obawie by go nie zepsuć! I może właśnie dlatego, że tak się go lękałam zabrałam się do pracy natychmiast, co by mieć to już z głowy i nie denerwować się tym nadmiernie:)))) Inspiracją i punktem wyjścia dla mojego wpisu była roztańczona panienka z nowych Graphic45-owych papierów. Żeby się coś działo dostała Prima-owe tło i liczne, precyzyjne przeszycia. W ruch poszły też rub-onsy i maska - w celu dopasowania się do klimatu albumu. Jak wyszło, tak wyszło, nie mnie to oceniać, ale cieszę się, że mogę już wędrownika Ankan wysłać dalej....niech się inni sprężają:)








Pozostaje mi mieć nadzieję, że wpis spodoba się właścicielce tego przepięknego albumu.
Pozdrawiam wiosennie i przy okazji ogromnie dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.
Buziole 

9 komentarzy: